Nieugięte sądy i równie mało elastyczne terminarze. Jak radzić sobie z zapełnionym terminarzem bez zdolności bilokacji.
Sporo osób, jakie próbują otwierać swój biznes lub mają specyficzne zawody narażonych jest na ciągłe pobyty w sądzie. Nie mając zdolności bilokacji, takich jak jeden z bohaterów serialu „Zagubieni”, musimy składać pisma z prośbami o zmianę terminu na dany dzień. Niestety zazwyczaj sądy i tak nie przychylają się ku danemu wnioskowi lub zwyczajnie wypada nam cokolwiek nowego w terminarzu. Jak temu zapobiec?